Buty trekkingowe kojarzą się nam przede wszystkim z pieszymi wycieczkami wszelkiego rodzaju. To charakterystyczne obuwie świetnie nadaje się do podróży w terenie. Wystarczy odpowiednio dopasować podeszwę, by zyskać komfort marszu po kamienistych szlakach, leśnych duktach, a nawet zabłoconych ścieżkach. Odpowiednio przystosowane buty trekkingowe to także obowiązkowy element ekwipunku górskiego – bez względu na to, czy celem naszej wyprawy są Tatry, Bieszczady czy Beskidy.
Czy to jednak oznacza, że buty trekkingowe Salomon męskie i damskie przez większość roku muszą bezczynnie leżeć w szafie? Niekoniecznie! Niektóre cechy obuwia trekkingowego mogą bowiem przydać się również na co dzień. Trzeba jednak zwrócić uwagę na kilka ważnych cech i zdawać sobie sprawę, jakie są zalety i wady takiego rozwiązania.
Najważniejsze cechy butów trekkingowych
Buty trekkingowe, czasami nazywane także outdoorowymi lub turystycznymi, różnią się bowiem od innych rodzajów obuwia kilkoma elementami. Z racji tego, że mają pomóc w poruszaniu się na nierównych nawierzchniach, w czasie marszu w trudnych warunkach, są zbudowane z mocniejszych materiałów niż buty, które zakładamy na co dzień.
Obuwie tego typu jest zatem wytrzymałe, powinno posiadać trwałe łączenia poszczególnych części. Zazwyczaj jest wykonywane ze skóry bądź materiałów syntetycznych. W przypadku tych pierwszych odpowiednia pielęgnacja i konserwacja sprawi, że skórzane obuwie trekkingowe nie będzie przemakać – należy je jednak co jakiś czas zaimpregnować. Buty z tworzyw sztucznych mają natomiast często cholewkę z wbudowaną membraną. To warstwa, która ma zabezpieczać je przed przemakaniem.
Sama cholewka butów trekkingowych może przybierać różny kształt. Chociaż wielu kojarzy je przede wszystkim z wysokim obuwiem sięgającym za kostkę, bez trudu znajdziemy buty niskie lub z pośrednią cholewką 3/4. Obuwie tego typu wyróżnia również oczywiście mocna podeszwa, grubsza niż w większości innych butów.
Dobrej jakości modele outdoorowe mają spody wykonane z kilku warstw, ze sporą ilością materiałów amortyzacyjnych. Wykończeniem buta jest bieżnik, którego głębokość powinna być przystosowana do konkretnej nawierzchni. Głębszy będzie lepiej trzymać się na błotnistym podłożu lub śniegu, gęsty i płytki – na kamienistym i twardym. W większości modeli górna część podeszwy wystaje ponad krawędź cholewki, tworząc wokół niej charakterystyczny gumowy otok. To ochrona przed uderzeniami o kamienie, korzenie czy inne twarde elementy.
Buty trekkingowe na miasto – zalety i wady
Zalety butów trekkingowych można wykorzystać w codziennym użytkowaniu. Coraz więcej osób przekonuje się do tego, by poruszać się w nich również w przestrzeni miejskiej. Największym atutem takiego obuwia jest wygoda. Jeśli droga do pracy oznacza dla nas sporo spacerów albo dużą część obowiązków wykonujemy w pozycji stojącej, takie buty będą idealnym rozwiązaniem. Komfort chodzenia jest w nich zdecydowanie większy niż w modelach z cienką podeszwą, o butach z wysokim obcasem nie wspominając.
Dzięki dodatkowym warstwom amortyzacyjnym i grubym spodom obuwie outdoorowe świetnie radzi sobie bowiem również na miejskich chodnikach, na których także nieraz nie brakuje nierówności. W takim obuwiu spaceruje się po prostu przyjemniej. A cholewka z usztywnieniami pięty, które mają chronić nasze stawy przed urazami na terenowych ścieżkach, pomaga również w uniknięciu bolesnych skręceń. To może przydać się nie tylko w czasie spacerów, ale również gonienia odjeżdżającego autobusu czy wsiadania do komunikacji miejskiej. Trzeba tylko pamiętać, by solidnie zasznurować buty – obuwie trekkingowe zwykle pozwala na bardzo dobrą stabilizację stawu skokowego.
Wygodę codziennych podróży do pracy będzie podnosić również wspomniany gumowy otok wokół stopy. Dzięki niemu nie obijemy sobie palców nawet wówczas, gdy w roztargnieniu uderzymy stopą o krawężnik czy stopień tramwaju.
Sucha stopa i solidny zakup
Obuwie trekkingowe jest projektowane tak, by zapewniało odpowiednią wentylację stopy w czasie długich i męczących wędrówek. Ma w tym pomagać między innymi wspomniana już wcześniej membrana. Poza tym, że zapewnia odporność na przemakanie, ma też pomagać w odparowywaniu potu. Wszystko dzięki budowie ze specjalnych mikrootworów. Z jednej strony są one zbyt małe, by mogły przez nie przeniknąć cząsteczki cieczy, z drugiej na tyle duże, by pozwolić na ulatnianie się pary wodnej z nagrzewającej się stopy. Ta cecha butów trekkingowych pomaga również latem w mieście, gdy rozgrzane słońcem betonowe elementy jeszcze potęgują upał. Takie obuwie zadba o wentylację stopy.
W miejskim otoczeniu istotna jest też trwałość obuwia. Buty trekkingowe nie mogą zawieść na wymagających trasach, więc nie powinny mieć problemu także na asfalcie czy w tramwaju. To obuwie, które powinno nam służyć przez kilka lat. Dla osób lubiących podążać za najnowszymi trendami istotny jest również wygląd butów. Na szczęście, w związku z rosnącą popularnością turystyki, producenci wypuszczają na rynek linie miejskie, a w nich coraz więcej modeli w zróżnicowanej kolorystyce. Szukasz odpowiednich butów? Salomon buty dla dzieci, obuwie dla mężczyzn, propozycje tylko dla pań – każdy powinien znaleźć coś dla siebie.
Minusy butów turystycznych w mieście
Buty trekkingowe mają wiele zalet, dzięki którym powinny się znaleźć w każdej szafie. Wybierając je jednak do regularnych wyjść na miasto, trzeba pamiętać o kilku możliwych niedogodnościach. Po pierwsze, nawet mimo membrany czy siateczkowanych powierzchni, w obuwiu outdoorowym po pewnym czasie nasza stopa może zacząć się przegrzewać. Dotknie to zwłaszcza osób, które mogą sobie pozwolić na przychodzenie do pracy w sandałach czy innym bardzo lekkim obuwiu – one w butach trekkingowych mogą czuć się nieco ciężko.
Siłą rzeczy rozbudowany but z mocną cholewką będzie obciążeniem dla stopy. Wyjątkiem są najlżejsze letnie modele. By je znaleźć, trzeba zwrócić uwagę na obecność siateczkowanych elementów. Obniżają wagę obuwia i poprawiają wentylację.
Dla niektórych minusem może być również estetyka butów trekkingowych. W sklepach pojawia się coraz więcej modeli, ale wciąż mają one charakterystyczny, terenowy sznyt. Mogą więc nie pasować do niektórych stylizacji – zwłaszcza w przypadku kobiecych outfitów.
Warto też pamiętać, że regularne używanie butów trekkingowych na asfalcie i chodniku może wpłynąć na to, jak później będą zachowywać się na szlaku. Podeszwa w miejskich warunkach będzie ścierać się szybciej niż na naturalnych ścieżkach. O ile jej grubość sprawi, że na co dzień i tak jeszcze długo będzie gwarantować nam komfort, o tyle w terenie taki nieco sfatygowany but będzie znacznie gorzej pełnił swoją funkcję.
Jeśli więc chcesz korzystać z atutów butów trekkingowych na co dzień, podpowiadamy rozwiązanie. Kup osobną parę na podróże w terenie i osobną do pracy lub na miasto. Wtedy i jedna, i druga będzie służyć Ci dłużej. Do tego będziesz w stanie lepiej dopasować obuwie do charakterystyki pokonywanej trasy.
Outdoorowe obuwie zimą – czy się sprawdzi?
A jak buty trekkingowe spiszą się zimą? W tym przypadku wątpliwości wokół korzystania z nich w przestrzeni miejskiej powinno być jeszcze mniej. Na rynku można bowiem znaleźć wiele modeli dedykowanych wycieczkom w zimowych warunkach. Takie buty są przystosowane do długiego maszerowania w śniegu. W związku z tym nie ma obaw, że będą przemakać w kontakcie z padającymi płatkami czy błotem pośniegowym zalegającym na poboczach.
Salomon męskie buty zimowe to także sprawdzony sposób na wyjątkowo mroźne dni. Buty outdoorowe tego typu charakteryzują się solidnym ociepleniem, które dba o komfortową temperaturę stopy w każdych warunkach. Atutem butów trekkingowych zimą będzie także dobra przyczepność. W tym okresie wielu osobom zdarza się poślizgnąć na oblodzonych chodnikach.
Tymczasem podeszwy obuwia terenowego są wykonane z gumy wysokiej jakości, która ułatwia utrzymanie się na śliskich nawierzchniach. Ryzyko poślizgnięcia się będzie więc znacznie mniejsze. W poruszaniu się po śniegu pomaga z kolei odpowiednio ukształtowany bieżnik.
Oczywiście w takich warunkach najlepiej sprawdzą się buty z wysoką cholewką. Dzięki temu lepiej ogrzejesz kostki i dolną część łydek, ale również zabezpieczysz się przed wpadaniem śniegu do butów. Takie obuwie może z powodzeniem zastąpić klasyczne śniegowce czy kozaki. Przy okazji powinno dobrze pasować do zimowych stylizacji. bez trudu znajdziesz ciemne obuwie trekkingowe, a to właśnie takie barwy przeważają w strojach, które zakładamy zimą.
Podsumowanie: czy warto postawić na buty trekkingowe na co dzień?
Obuwie trekkingowe na co dzień to zdecydowanie bardziej hit niż pomyłka. Przede wszystkim dzięki niemu zapewnisz sobie dużą wygodę w codziennych wędrówkach. Jeśli więc na przykład pokonujesz drogę do pracy spacerem, zdecydowanie postaw na takie obuwie. Oprócz komfortu w ten sposób dodatkowo zabezpieczasz stopę przed uderzeniami o krawężniki czy skręceniami. Buty trekkingowe z membraną to również gwarancja suchej stopy nawet w czasie opadów deszczu czy śniegu. Z pewnością warto zdecydować się na dopasowanie butów terenowych do codziennych stylizacji. Taki zakup zapewni Cio wygodę na długo.